2012-07-15

Oszpilna jadalna 蛇皮果

Oszpilna jadalna czyli owoc palmy - arekowca - rzucił się na mnie. Wcale nie na Jawie i nie na Sumatrze, gdzie jego rzucanie się na ludzi byłoby uzasadnione - w końcu stamtąd pochodzi - tylko na jawie na straganie w Kunmingu.
Zafrapował mnie zarówno jego wygląd - kiście owoców pokrytych wężową skórą (zresztą właśnie dlatego po chińsku nazywa się owocem o wężowej skórze), jak i smak. Kupiłam i obrałam ze skórki (znaczy, ZB obrał, nie czepiajcie się :P),
by dostać się do przepysznego, słodkiego, a zarazem lekko kwaskowatego, mięciutkiego miąższu, okrywającego niejadalne pestki. Miąższ z wyglądu i konsystencji przypomina trochę ząbki czosnku, z tym, że jest żółty i zdecydowanie lepiej pachnie. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.