2007-06-04

Córka botanika 植物园





Obejrzałam ten film pół roku temu. Obejrzałam, pomyślałam, że ładny i przeszłam nad tym do porządku dziennego. Nie był nadzwyczajny. Nie wcisnął mnie w fotel. Wyszłam i mogłam myśleć o innych rzeczach.
Pół roku później wiem, że film był świetny. Bo pamiętam większość ujęć. Bo mogłabym dokładnie opowiedzieć treść. Bo wspominam go jako coś pięknego. Nie tylko ze względu na ciała, obrazy i klimat. Także dlatego, że sylwetki zostały przedstawione wyraziście, po ludzku. Polecam.
A poza tym mówią tam takim ładnym chińskim!
PS. A do Wietnamu kiedyś pojadę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.